Egzamin poprawkowy z recenzji płyty "Melorymki"

Egzamin poprawkowy z recenzji płyty "Melorymki"

Otóż….hmmmm, jakby tu zacząć?Pomyliłam się i to bardzo co do płyty Melorymki. Już dość dawno pisałam, i porównywałam płytę i oględnie mówiąc… nie spodobała mi się!Czas jednak zawsze jest najlepszym oceniaczem i właśnie dlatego ten post. Nie wiem, czy czytaliście, ale miałam wyrzuty sumienia. Michalinka od kilku tygodni jest mega zafascynowana piosenkami z płyty. Mało tego – Ona je nuci, śpiewa fragmenty i dośpiewuje zakończenia wersów, a ma dopiero…rok i 4 miesiące. Strasznie Ją to

czytaj dalej
Pamiętaj chemiku młody… czyli 2 najważniejsze książki dla początkującego naukowca!

Pamiętaj chemiku młody… czyli 2 najważniejsze książki dla początkującego naukowca!

Dzisiaj kilka słów na temat dwóch książek dla nieco starszych dzieci – szkolnych – ciekawskich. Kiedy ja chodziłąm do podstawówki przesiadywałam w bibliotece aby takie ciekawostki wyszukiwać, potem je wypisywałam do specjalnego zeszycika i to były moje skarby. Książka nr 1 czyli “Pamietaj chemiku młody” Wydawnictwa Jedność jest takim spełnieniem moich ówczesnych marzeń w tym zakresie. W jasny i zrozumiały sposób tłumaczy i opowiada o reakcjach życia codziennego, opowiada o chemicznej stronie

czytaj dalej
"Smok Wawelski – Baśnie polskie" Wydawnictwa Jedność – recenzja

"Smok Wawelski – Baśnie polskie" Wydawnictwa Jedność – recenzja

Czy czytacie swoim dzieciom baśnie? Wydawało mi się, że Michalinka jest jeszcze za malutka i do tej pory czytałam wiersze. Ostatnio miałam szansę zapoznać się z “Baśniami polskimi” Wydawnictwa Jedność. Każda z książeczek to jedna baśń z dołączoną płytą ze słuchowiskiem. W serii są bodajże: Smok wawelski, Pierścień Orlicy, Królewna Żabka, Złota kaczka, Szklana góra, Toruńskie pierniki, Janosik. Wydawca pisze, że od lat 4, ale ja chyba już teraz zacznę. Początkowo byłam dość sceptycznie nastawiona

czytaj dalej
"50 Świetnych pomysłów jak zrobić coś z niczego" Wydawnictwa Jedność – recenzja subiektywna

"50 Świetnych pomysłów jak zrobić coś z niczego" Wydawnictwa Jedność – recenzja subiektywna

Na początku powiem, że uwielbiam tworzyć nowe rzeczy, najlepiej przydatne, z materiałów, które pozornie nie rokują. Kiedyś zamówiłam kilka kolorowych arkuszy filcu i do tego tzw. Ścinki we wszystkich kolorach tęczy a nawet więcej. I te ścinki to skarb. Można z nich kropeczki, serduszka wycinać i milion innych rzeczy. Ogólnie uwielbiam takie plastyczne prace i jeśli tylko mam chwilę to szyję, albo kleję, maluję lub wycinam. Jeśli też tak masz to spodoba Ci się książka pt. “50 Świetnych pomysłów

czytaj dalej
“Eko-stroje z niby-śmieci” – subiektywna recenzja książki

“Eko-stroje z niby-śmieci” – subiektywna recenzja książki

Dzieci to wulkan energii. Mam czasem wrażenie, że zasilane są niekończącą się baterią. Wystarczy 10 minut drzemki i maluch jak nowy. Do tego zabawki szybko się im nudzą i trzeba coś wymyślać żeby zaciekawić i rozbawić. Moja Mała uwielbia kolorowe stroje. Co prawda nie znosi spodni, ale za to wszystko inne zmieniałaby kilka razy dziennie. Dwu- czy trzylatek ma już zdolność myślenia abstrakcyjnego i potrafi sobie wyobrazić, że jest księżniczką czy robotem i wczuć się w tę rolę. Wtedy dzieci

czytaj dalej